sobota, 24 października 2009

Dalszy ciąg…

Na reszcie odzyskałam mój komputer.Coś sie z nim stało,że program nie odpowiadał.Ale teraz już wszystko w porządku,komputer działa normalnie.

Spotkały mnie kolejne miłe niespodzianki.Dostałam dwa kolejne wyróżnienia.

Pierwsze wyróżnienie otrzymałam od iwi_ka.Dziekuję bardzo za miłą niespodziankę.

Jak zawsze wyróżnienie przyznałabym wszystkim blogom,które oglądam.Zawsze mogę coś nowego i inspirującego na nich znaleźć.

Wyróżnienie przekazuję Jo-hanah,Ani i Yrsie.

Drugie wyróżnienie przyszło od reni.Wielkie dzięki.

To wyróżnienie otrzymują Lucyna,edi_bk i bean.

Robótkowo niewiele się dzieje. Szal z Luny zbliża się ku końcowi.Jak tylko będzie gotowy to szybciutko się nim pochwalę.

Z czterech kociaków pozostał już tylko jeden.Myślę,że zostanie chyba na zawsze.Oto jak sobie u mnie radzi.

Sprawdzanie przydatności szala.

Sen wspólnie z Gustawem.

A na koniec “tatuś” myjący malucha.

I jeszcze pochwalę się moimi zakupami.W zaprzyjaźnionej pasmanterii kupiłam piękną Aztecę.

Jest tego więcej,bo wymyśliłam sobie zrobić z niej blezer,taki do opatulenia się nim.Już na samą myśl o nim bardzo się cieszę.

reni,Yrsa,violaslomka,barbaratoja,bean,lamika88,Makarbrella dziękuję za Wasze wszystkie pochwały.Jak je czytam,to rumienię się i tym chętniej siadam do dziergania.

edi_bk szal szal w Twoim wykonaniu jest prześliczny.Mam nadzieję,że mój dorówna Twojemu.

Anno wzór szala poszedł na maila.

Brahdelt nic się nie stało i cieszę się bardzo,że znalazłaś swojego kota.

niedziela, 11 października 2009

Szale-ństwo

Na wielu blogach widzę,że ogarnęło nas szalowo-chustowe szaleństwo.Minie również to nie ominęło.Tak jak wiele z Was zapragnęłam lekkiego jak mgiełka szala.Dlatego też długo nie myśląc wybrałam się do mojej ulubionej pasmanterii i zakupiłam stosowną włóczkę,bo z moich zbiorów nic nie mogłam wybrać.Kupiłam Lunę w kolorze bardzo jasnej kawy z mlekiem.Wybrałam wzór i zabrałam się do roboty.

Oto oryginał

A tak wygląda efekt mojej pracy


Frywolitki dalej zawzięcie ćwiczę i plączę gwiazdki na świąteczne drzewko.

Spotkała mnie znowu kolejna miła niespodzianka.Od Lucyny dostałam kolejne wyróżnienie.Lucynko bardzo serdecznie Tobie dziękuję.

Również u Lucyny kolejne candy.Z okazji okrągłych urodzin do rozdania piękne kolczyki.

Na kocim froncie nie wiele się zmieniło.Chociaż zostały już dwa słodziaki.

Dziękuję wszystkim odwiedzającym mnie i zostawiającym miłe komentarze.One zawsze są zachętą do dalszej pracy.Dziękuję bardzo.

sobota, 3 października 2009

Kolejne wyróżnienie

Po raz drugi spotkała mnie bardzo miła niespodzianka.Dostałam kolejne wyróżnienie.

Nie uważam się za osobę szczególnie kreatywną i myślę,że jest wiele innych osób zasługujących na to. Mimo to bean bardzo Tobie dziękuję.

Zgodnie z tradycją powinnam przekazać je dalej.Jak zwykle wyróżniłabym wszystkie blogi na które zaglądam.

Wyróżnienie przekazuję:Porannej,Marcie i Ani.

Robótkowo nic nowego nie pokazuję,bo moje cztery(już trzy)kociaki zabierają mi mnóstwo czasu.W domu zostały już trzy maleństwa,bo jeden znalazł nowy dom.

ticon,Bea.S,Czrcie Psoty,Lucyna,lamika88,Yrsa,kociaki są przeurocze,bardzo wesołe,no i bardzo rozrabiają.O frywolitkach myślałam podobnie,że to nie moja liga.Ale po pierwszych próbach zmieniłam zdanie.

bean,ze śmiechu nie pękłam.Moje pierwsze próby wyglądały podobnie,jeśli nie gorzej.Nie poddawaj się,a na pewno wszystko się Tobie uda.Tylko jak we wszystkim trzeba nabrać wprawy.Ćwiczyć,ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.