poniedziałek, 31 października 2011

SAL-mój pierwszy

To kiedyś musiało się stać. Zapisałam się na mój pierwszy SAL, SAL Madame.


Panie tak mnie zauroczyły, że nie mogłam sobie odmówić udziału. Już mnie rączki świerzbią, aby się zabrać za haftowanie.

3 komentarze:

  1. Panie rzeczywiście bardzo interesujące ! :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobają mi się te głowy.Jeśli nie będzie to niegrzecznością z mojej strony, skąd można wziąć na nie wzór?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Małgosiu !
    Piękne wyzwanie , cztery pory roku.
    Małgosiu chusty i szale robisz booooskie , do mojej dokupiłam beret , aż wstyd bo poszłam na łatwiznę , ale pod kolor .

    Zrobiłam skarpetki , nie było lekko , ale się udało , zdążyłam przed mrozami .
    Teraz będę robić czapkę .
    Zawsze gdy zajrzę na Twojego bloga bierze mnie ochota na prace ręczne .
    Pozdrawiam -Yrsa

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz! Cieszę się, że chcesz zostawić tu swój komentarz. Dziękuję ;)