niedziela, 6 lipca 2014

Porzeczki

Dwa dni przed urlopem koleżanka z pracy poprosiła mnie o wyhaftowanie obrazka dla mamy. Jej mam robiła remont kuchni i miał to być taki, który pasowałby do tego pomieszczenia. Wybór padł na jeden z obrazków serii zielnikowej Véronique Enginger. Mama koleżanki lubi porzeczki, więc nie było problemów z wyborem wzoru. Oczywistą oczywistością był wybór wzoru porzeczek.
Bardzo lubię haftować na lnie,więc zakupiłam LEN OBRAZKOWY 32 ct PERMIN OF COPENHAGEN. Len oczywiście kupiłam w moim ulubionym HobbyStudio. Do haftowania użyłam muliny DMC.






















Oto nowy tester robótek, czyli Feliks.




I jeszcze kilka zdjęć mojego słodkiego "testera"










Życzę wszystkim udanej niedzieli.

23 komentarze:

  1. Piękne i niebanalne, obrazek będzie ozdobą kuchni! A ja wczoraj najadłam się czerwonych porzeczek na działce. *^o^*
    Rudzielec słodki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo :) Też uwielbiam czerwone porzeczki prosto z krzaka :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały haft ,będzie piękną ozdobą kuchni tej pani .Już widzę jej uśmiech na twarzy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny obrazek :) Porzeczki wyglądają jak prawdziwe :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny wzór i perfekcyjne wykonanie, marzy mi się jakiś haft z tej serii :) A u mnie były dziś muffiny z porzeczkami z ogródka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie wzory z tej serii są piękne :) Muffiny z porzeczkami, pycha :)

      Usuń
  6. Piękny haft i cudny kociak - tester :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ cudny ten obrazek! Nawet moje ulubione białe są :)
    Ależ Tester rośnie ;)
    Głaski dla obu futrzastych i serdeczności dla Ciebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję :) Feliks rośnie jak na drożdżach :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. Beautiful work and cute kitty

    OdpowiedzUsuń
  9. Smakowicie wyglądają:) Cudne Małgosiu

    OdpowiedzUsuń
  10. Aaaaaa! jaki tygrysek! :D cacany :D wymienię za Odinka, chcesz? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcesz takiego łobuza? Jeśli tak, to się zastanowię ;)

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. I właśnie te porzeczki są na mojej liście 'to do' i o ile znowu nie złapię się za wzornik to właśnie porzeczki będę wyszywać. Tylko że ja na moim ulubionym Belfaście ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki za wykonanie planu :) Belfast to też len, więc na pewno polubilibyśmy się :)

      Usuń
  13. Przepiękne te porzeczki i milusi kotek! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Może kiedyś się skuszę na serię owocową... Porzeczki jak żywe!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz! Cieszę się, że chcesz zostawić tu swój komentarz. Dziękuję ;)