niedziela, 9 lutego 2014

Spóźniony prezent

Tytułowy spóźniony prezent to oczywiście są rękawiczki. Miałam bardzo ambitny plan, aby wszystkim paniom w mojej rodzinie w prezencie świątecznym wydziergać rękawiczki. Sztuka ta nie udała mi się. Plan wykonałam połowicznie. Po świętach dalej dziergałam rękawiczki i w końcu udało mi się ten plan wykonać w całości. W poprzednim poście było o rękawiczkach dla siostry. Dzisiaj też o rękawiczkach, które są spóźnionym prezentem dla mojej cioci.
Inspiracją do wykonania rękawiczek był wzór Dropsa. Zrobiłam je z włóczki Polo Natura, a dziergałam je drutami nr 2,5.











Rękawiczki dzisiaj dotarły do cioci. Jest z nich bardzo zadowolona, co mnie bardzo cieszy.

Życzę wszystkim pięknej słonecznej niedzieli :)