Z tych dwóch nieszczęśników zrobiły się dwa szale. Obydwa zostały wydziergane wzorem Ocean Waves.
Ten szal zrobiłam z całego motka włóczki Lace Drops w kolorze jasnomiętowym (7120) kupionej w e-dziewiarce. I to właśnie ten szal został prezentem urodzinowym dla mojej siostry. Niespodzianka bardzo się podobała siostrze i wywołała pytanie "A kiedy ty to zdążyłaś zrobić?", ponieważ gdy była u mnie nigdy nie widziała tej robótki w moich rękach. Jak niespodzianka to niespodzianka. Włóczka jest cudownie miękka i na pewno nie jedną rzecz jeszcze z niej wydziergam.
Ten drugi szal wydziergałam z włóczki Magic Angora YarnArt, którą nabyłam w sklepie stacjonarnym w moim mieście.
Na dzisiaj to tyle.
Znowu jestem na urlopie i jutro wyjeżdżam na kilka dni do Warszawy odwiedzić drugą siostrę. Już teraz bardzo się z tego cieszę. Jest super, a do pracy wracam dopiero we wrześniu.