W porównaniu do innych miejsc w naszym kraju, u nas nie ma tak wiele śniegu. Nie lubię zimna i dlatego ta pora roku nie napawa mnie radością. Zapadam w mały letarg zimowy i robótki nie bardzo palą mi się w rękach. Mogłabym zamieszkać w cieplejszym rejonie świata. Nie mam ochoty na wyściubianie nosa z ciepłych domowych pieleszy. Niech ta zima w końcu nas opuści!!!
Mimo zwolnionych ruchów mogę pokazać coś ukończonego. Jest to kolejny szal. Wydziergałam go dla siostry.
Kolejne zdjęcia z robótkowym pomocnikiem
Czeka mnie jeszcze wykonanie kolejnego podobnego szala. Ten ma być dla drugiej rodzonej siostry. Ale co mi tam, skoro to lubię.
W tak zwanym międzyczasie dziergam serwetkę. Bardzo przyjemnie się ją dzierga.
Oto jej fragment.
Nie wiele zostało do jej ukończenia. W zasadzie tylko ostatni rząd.
reni,Jolad6,alicja11, miło mi, że mogłam choć trochę Wam pomóc. Wiem, że tak nie do końca, ale mimo to cieszę się.
Trzymajcie się cieplutko. Aby do wiosny!!!
Piękny szal i serwetka :))) kotecek jest przeuroczy :))) a zima się w końcu skończy, byle do wiosny :)) u mnie się ona chyba właśnie zaczęła, 15 stopni na plusie i nawet wyjrzało słoneczko :))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńszal piekny jak wszystkie te mgielki azurowe...ciekawe kiedy ja skoncze swoj...a serweta ma piekny wzor..sliczna ...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńSerwetkę robisz przepięknym wzorem. Nie spotkałam się jeszcze z takim ;-)
OdpowiedzUsuńSzal piękny, a pomocnik jeszcze bardziej, zwł. jego imponujący ogon :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal, a serwetka wprost cudna!
OdpowiedzUsuńpiękna serwetka... z elementów, prawda? Szal cudny. Zawsze jak widzę na blogach te zwiewne, lekkie jak mgiełka szale to zielenieję z zazdrości:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
SZAL PIĘKNIE SIĘ PREZENTUJE
OdpowiedzUsuńKolejny cudny szal! Serwetka śliczna! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCo do zimy, to mam tak samo :D
OdpowiedzUsuńNie lubię jej i już!
Małgosiu, szal zrobiłaś prześlicznie, podobnie jak i serwetę!!! SUPER :)
Szal wspaniały! Gustaw na szalu tez wspaniały! Ach ten ogon! ;D
OdpowiedzUsuńSerwetka urocza. Chętnie też bym taka wydziergała, więc uśmiecham się o wzór :D Ślicznie się uśmiecham ;D
Pozdrawiam serdecznie i głaski dla pomocników.