Pozwólcie, że na początku podziękuję wszystkim za życzenia świąteczne.
A teraz będzie o prezencie, który sobie sama zrobiłam.
Lubię dziergać szale i chusty. Szczególnie podobają mi się te estońskie, dlatego pomyślałam, że przydałaby się książka na ten temat. Jak pomyślałam tak zrobiłam i od piątku mam ją już w domku. Panie i panowie oto ona:
Jestem nią zachwycona i na pewno będzie często w użyciu.
UPDATE:
Książkę kupiłam w tym sklepie. Skorzystałam z podpowiedzi Dagny z Włóczkomanii.
Jeśli chodzi o robótki to szal Spring Leaves dla siostry już skończony. Czeka tylko na blokowanie.
Zabrałam się też za dokończenie Sal-owego haftu Wiosennej Madame. Tak wygląda po kilku dniach pracy nad nim.
Na dzisiaj to już koniec. Zabieram się za wiosenny haft, aby skończyć go jak najszybciej.
Życzę wszystkim takiego pięknego słońca jakie dzisiaj jest u mnie.
pięknie i wiosennie
OdpowiedzUsuńPiękny prezent, a możesz zdradzić gdzie kupiłaś ;)?
OdpowiedzUsuńKsiążkę kupiłam na tej stronie
Usuńhttp://www.bastelundhobbykiste.de/Stricken/Anleitungen-Buecher-Stricken/Buecher-Ausland-G-K/HAAPSALU-SCARVES.html
Pozdrawiam.
zachwycający hafcik :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam skomplikowany haft!
OdpowiedzUsuńA książka niezwykle pomocna.Ja polegam tylko na "sieciowych" wzorach
No pewnie, że od czasu do czasu powinniśmy zrobić sobie jakiś fajny prezent. Teraz będziesz szaleć szalowo, a my podziwiać.
OdpowiedzUsuńA hafcik cudny
Serrdecznie pozdrawiam
Gratuluję zakupu :) Też mam tą książeczkę już jakiś czas i nadal nie mogę wyjść z zachwytu nad nią :) To teraz czekamy na nowe chusty :)
OdpowiedzUsuńNie ma jak samemu sobie robić prezenty :)Człowiek zawsze utrafi w swój gust ;)
OdpowiedzUsuńWiosenna pani jest wspaniała!!!!Pozdrawiam
Witaj Malgosiu! Bardzo pożyteczny prezent przy Twoich zdolnosciach. No to teraz bedzie się dzialo. Ciekawa jestem szala po zblokowaniu. A haft... coraz wiecej przybywa. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń