W niedzielne popołudnie w domu pojawił się nowy domownik.
Panie i panowie przedstawiam Wam Feliksa. Feliks to dwumiesięczny kociak.
Bardzo trudno zrobić mu sensowne zdjęcie, bo jak nie śpi to jest ciągle w ruchu.
Jeśli chodzi o robótki, to w końcu dziergam sweterek dla siebie!!!!!
Cudny jest !!! I rudy do tego!!!Jak mój Lucjan:)))Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńAle rozrabiak! Uroczy :-]
OdpowiedzUsuńSłodziak z niego, aż się chce przytulić i podrapać za uszkiem:)
OdpowiedzUsuńKociak prześliczny! Będziesz miała sporo zamieszania w domu nim zmądrzeje. A jaki będzie ten sweterek?
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Zamieszania trochę jest :) Sweterek to Anna Mae wg projektu Hani Maciejewskiej
Usuńhttp://www.ravelry.com/patterns/library/anna-mae
Ale cudny! Śliczny maluni!
OdpowiedzUsuńSłodziak, ale coś mi się zdaje, że będzie z niego niezły gagatek ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak mi sie wydaje :)
UsuńWspaniały nowy domownik :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam rudzielce! Żyłam kiedyś z takowym kocim rudzielcem pod jednym dachem, Szczęściarz mu na imię było... i z rozrzewnieniem zawsze wspominam te czasy :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!