niedziela, 16 sierpnia 2009

Zimowo...

Już jakiś czas nie pokazywałam się na moim blogu.A to tylko dlatego,że nie mam nic nowego do pokazania.Zajęłam się ponownie moją elementową firanką.Znowu trochę tej firanki przybyło.Ale mimo wszystko idzie mi to jak krew z nosa-bardzo wolno.Chwilowo znudziło mi się dzierganie firanki.Zabrałam się więc za przygotowania do zimy.Zaczęłam dziergać szal dla mojej siostry. Dziergam go wg wzoru Dagi,która była tak miła i udostępniła wzór na szal.Dokładnie taki sam zrobiłam sobie w zeszłym roku.Szal dla siostry musi być identyczny z moim,czyli taka szama włóczka i wzór.Zaczęłam robić go dzisiaj.

Oto efekt mojej krótkiej pracy





Maurycjusz spróbuj wyhaftować damę.Zajmie Tobie trochę czasu,ale za to na końcu jaka będzie satysfakcja.

Rene,Makarbella,Jo-hanah,ticon,ren_i,Lucynko,Yrso golfik bardzo polubiłam.Kolor również bardzo mi się podoba,choć wcześniej za nim nie przepadałam.W przyszłości będzie więcej błękitu.Dama również bardzo mi się podoba tak oprawiona.

10 komentarzy:

  1. Ladny będzie ten szal; wzór widziałam u Dagny w wersji chyba fioletowej (?). Podoba mi się też ta włóczka z której robisz, zwl. jej kolor, swego czasu wręcz zachorowałam na coś takiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. szal bardzo fajnie się zapowiada...
    niestety lato sie kończy i trzeba powoli "przestawiać" się na szale, czapki i swetry...

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanie:
    Szukam odpowiedniej włóczki na szale. Wszystko stąd, że zaliczyłam porażkę - co z tego, że szal ładny, skoro włóćzką tak kłaczy, że potem nieczego doprać nie mogę. Luna mnie nie budzi mojego zaufania - takie to cienkie i jakieś takie byle jakie, że boję że sie porwie zanim upiorę. Czytam, że już robiłaś z tej włóczki. Jak się sprawdza w realu?

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny ten wzorek też mi przypadł do gusu, ale jakoś niechcę jeszcze mysleć o zimie, pewnie jak śnieg sypnie to ja wezmę się za szale ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również jeszcze nie chcę myśleć o zimie i mam zamiar jeszcze coś letniego wydziergać zanim zabiorę się za szale i swetry. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szal zapowiada się ślicznie. Ale zaraz zimowo? Przecież można go będzie nosić na ramionach w późne letnie wieczory :D
    Ściskam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Kalina włóczka Lavita bardzo mi odpowiada.Nie kłaczy i nawet nie za mocno "gryzie".No i na pewno jest grubsza od Luny.Spróbuj.Myślę,że Tobie się spodoba.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo piękny wzorek , pewnie się powtórzę , ale bardzo lubię ażurki . W tym roku zamierzam paradować w pięknym szalu od Moteczka też ażurowy ale czerwony . Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, tak... lato niedługo się skończy :((
    Troszkę szkoda...
    Twój szal zapowiada się wspaniale. Widziałam u dagny i też ten wzorek mi się bardzo spodobał.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. szalik będzie śliczny)) i ja już zaczęłam robić jesienno-zimowe ciuszki

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz! Cieszę się, że chcesz zostawić tu swój komentarz. Dziękuję ;)