niedziela, 8 stycznia 2012

Praca długoterminowa

DZIĘKUJĘ BARDZO wszystkim za życzenia świąteczne i noworoczne.

Tytułową pracę rozpoczęłam w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Będzie to okrągła frywolitkowa serweta o średnicy ponad jednego metra. Na dzisiaj wygląda ona tak:




Dzisiaj ma dopiero 25 cm i bardzo mi się podoba. Jak zwykle plączę ją z mojej ulubionej Aidy 20.

Jeszcze przed świętami ozdobiłam metodą deocupage kilka kul styropianowych. Wyszły z tego całkiem ładne bombki, ale zdjęcie udało mi się zrobić tylko jednej.




Na sam koniec kolejna odsłona haftu Salowego



Yrso, ta zmiana wizerunku była tylko na niby, tak na pięć minut. To co mam na głowie to była peruka. Ja nadal pozostanę blondynką z krótkimi włosami, bo tak czuję się najlepiej.

UPDATE
Alicjo, wzór nie jest mój. Taka zdolna to ja nie jestem. Na spotkanie napewno ją zabiorę i wszystko wtedy opowiem.

17 komentarzy:

  1. Małgosiu jak zwylke jestem zachwycona Twoimi pracami:-)
    jeśli dysponujesz schematem na serwetę to bardzo o niego proszę. Jak tylko znajd wolna chwile to prześlę,Tobie swoje schemty na serwety frywolitkowe z zakupionych przeze mnie gazetek. może znajdziesz cos ciekawego dla siebie.
    Druciki z Twojego polecenia zakupiłam teraz czekam na przesyłkę - POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko co dziś pokazałaś jest bardzo piękne, szczególnie ta serweta :) Bardzo jestem ciekawa efektu końcowego :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej serweta to prawdziwe dzieło sztuki będzie:-) Już widać, że będzie przepiękna. Bombki są śliczne:-) A Haft wychodzi wspaniale... Sama chcę się za niego zabrać ale jeszcze nie otrzymałam wzoru...

    OdpowiedzUsuń
  4. zapowiada się że będzie bardzo ładna,będę czekać na wykończenie;))POZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO SIEBIE.

    OdpowiedzUsuń
  5. Serweta zapowiada się przecudna !

    OdpowiedzUsuń
  6. Praca długoterminowa wywołuje mój zachwyt nad zachwyty!
    Robisz ją wg cudzego wzoru, czy wzór powstaje w Twojej głowie?
    Tak czy inaczej z ogromnym utęsknieniem będę czekała na kolejne odsłony tego dzieła.
    Cudo zapowiada się niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  7. Szybka jesteś już 25 cm !
    wygląda pięknie .
    O kulach nie pomyślałam , chociaż w naszym centrum było ich pełno w różnych wielkościach .
    Muszę spróbować decu na styropianie bo Twoje bombki zachęcają do tego .
    Widzę ,że pracujesz czółenkiem
    No ładnie mnie nabrałaś .
    Osobiście też nie lubię zmian w wyglądzie .

    OdpowiedzUsuń
  8. A może weźmiesz to z sobą na spotkanie 22 stycznia...?
    Proooszę... :):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. serwetka zapowiada się cudnie, a bombeczka jest piękna :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta rozpoczęta serweta już dech zapiera!!!!Cudo tworzysz!!!!A banieczki to też małe arcydzieła!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. serweta jest przepiękna, podziwiam zapał do pracy, której ogromu nawet sobie nie wyobrażam, choć pewnie efekt końcowy będzie wart wszystkiego ;)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ cudeńko powstaje!!! Serweta jest zachwycająca:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Przecudna serwetka się szykuje! A jaka śliczna bombka! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Serwetka piękna.
    I w ogóle wspaniałe prace.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Niesłychanie piękna ta frywolitkowa serwetka!

    OdpowiedzUsuń
  16. Serweta - REWELACJA! Już teraz prezentuje się wspaniale :)
    Bombki i haft również przepiękne, co wcale nie dziwi, bo u Ciebie są tylko cudne prace!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. frywolitki - ukłon i szacun , rewelacja. no i sal to tez gorna połka. świetne prace.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz! Cieszę się, że chcesz zostawić tu swój komentarz. Dziękuję ;)