piątek, 17 sierpnia 2012

Dwie kupki nieszczęścia

Choć rzadko się pojawiam na moim blogu, to nie siedzę bezczynnie. Ciągle mam jakąś robótkę w ręku.
Ostatnio naszło mnie na druty.
Udało mi się wydziergać takie dwie kupki nieszczęścia




Pierwsza z nich jest już skończona i nawet udało mi się ją zblokować.
Druga wciąż jest w trakcie dziergania.

Na razie nie mogę zdradzić co to będzie, bo jedna z nich będzie prezentem, a nie jestem pewna czy osoba dla której dziergam prezent tu czasem nie zagląda.
Wydaje mi się, że co bardziej spostrzegawcze osoby domyślą się co to będzie, ale na razie o tym sza.

Na koniec pokażę tylko jedno zdjęcie mojego szmaragdowego sweterka wykonanego na bazie sweterka sweterka Effci zwanego Ruby.


Zdjęcie tylko jedno, bo nie mam nastroju do pozowania. Sweterek zrobiłam z domowych zapasów bawełny Miya Altin Basak. Sweterek bardzo lubię i ostatnio często jest w użyciu.



13 komentarzy:

  1. Jakież śliczne kolorki ma ta druga kupka. :) Zakochałam się. :P
    Ech... Uśmiechnij się, proszę : ) Tak dla mnie na chwilkę.

    Pozdrawiam,
    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, już się uśmiecham specjalnie dla Ciebie. Już jest lepiej, bo mam urlop i trochę odpocznę.

      Usuń
  2. Świetny ten sweterek! Niesamowity kolor włóczki:-) Ja też taki chcę!:-D A "kupka nieszczęścia" wcale nie wygląda na nieszczęśliwą wręcz przeciwnie - cieszy oczy pięknymi kolorami:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sweterek jest cudny. Pasuje do Ciebie. A kupki nieszczęścia zapowiadają się bardzo interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  4. Już na kilku blogach czytałam, że nie chce się pozować do zdjęć.
    Ja też tak mam ostatnio ;)
    Sweterek wygląda pięknie :) A jak znam życie, to z tych kupek pokażesz nam cudne dzianiny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezłe "te kupki"...cudne kolorki! i sweterek śliczny! Pozdrawiam Dominika

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny sweterek.
    Super w nim wyglądasz - rewelacyjny kolor.
    A jeśli chodzi o "kupki" są rewelacyjne - nie mogę się doczekać kiedy pokażesz je dokładniej.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorowe 'nieszczęście' mnie zachwyciło :) Zawsze zazdrościłam,gdy ktoś 'drutował' tak lekko. Jak ja coś zrobię, to wychodzi sztywna zbroja ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba kupki szczęścia , zwłaszcza jeżeli chodzi o nr. 2 prawdziwa tęcza , już się nie mogę doczekać rozwiązania zagadki.
    Chyba wiem co to jest , ale nigdy nie można być pewnym na 100% .
    Natomiast sweterek leży na Tobie jak ulał , a w dodatku ma śliczny kolor i jest Ci w nim bardzo ładnie .
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  9. Sweterek wspaniale pasuje, kolor zachwycający. Nieszczęścia rozbudziły moją ciekawość - wyglądają na delikatne jak jak mgiełka!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Te fotki świetne rzeczy zapowiadają !!!Sweterek bardzo fajny, ale daj mu szansę na blogu jak będziesz w lepszej formie!!;)Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześlicznie się zapowiadają te dwie "kupki". I sweterek też cudny.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szale prześlicze o haftach powiem cuda.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz! Cieszę się, że chcesz zostawić tu swój komentarz. Dziękuję ;)